Wyjątkowe pomysły
na panele lamelowe
we wnętrzach cicho i pięknie
Dodają charakteru, podkreślają styl mebli i akcesoriów, optycznie powiększają przestrzeń i wygłuszają pomieszczenie. Mowa o panelach lamelowych, które z roku na rok zdobywają coraz więcej serc. Wystarczy pamiętać o kilku wskazówkach, aby stworzyć wraz z nimi niezwykłe wnętrze, sprzyjające relaksowi.
Wykończenie ścian odgrywa istotną rolę w budowaniu klimatu. Zamiast zadowalać się funkcją łatwego do pominięcia tła, warto wydobyć ich potencjał. Wraz z nowoczesnymi lamelami możemy uzyskać pożądaną atmosferę we wnętrzu lub sprytnie wyznaczyć w nim różne strefy.
O ile nie mają stałego kontaktu z wodą, takie panele zdają egzamin nawet w łazience. Jeśli pozostają z dala od ognia i wysokiej temperatury, sprawdzają się również w kuchni. Przestrzenna dekoracja ścienna jest nie tylko wyjątkową ozdobą, ale ma także szereg praktycznych zalet. Zdradzamy je poniżej, dzieląc się kilkoma inspirującymi pomysłami na wykończenie aranżacji salonu czy sypialni panelami lamelowymi.
Lamele – panele, które odmienią każde wnętrze
Czym właściwie są lamele? Określamy w ten sposób listwy dekoracyjne wykonane z nowoczesnego tworzywa, imitującego drewno. Pozwalają one na dużą swobodę aranżacyjną. Możemy je zamontować w pionie lub poziomie, a także na ukos – zarówno na ścianach, jak i suficie. Dzięki temu nie musimy decydować się na panele lamelowe w całym pokoju. Z łatwością wyczarujemy wraz z nimi również nienachalną ozdobę wnętrza, wydobywając jego konkretny fragment z ukrycia. Ostateczny efekt będzie zależeć od szerokości i głębokości wybranych szczebelków oraz ich koloru.
Jasny, ciepły odcień drewna wniesie ze sobą kojącą przytulność, a ciemny i chłodny nada przestrzeni wyrafinowania i klasy. Z myślą o bardziej nowoczesnym efekcie warto wybrać monochromatyczne lamele. Białe lub szare rozjaśnią wnętrze i nadadzą mu lekkości, a czarne bądź antracytowe wprowadzą głębię, ułatwiając kreatywne zagospodarowanie pomieszczenia.
Wąskie lamele będą stanowić najbardziej subtelny akcent. Świetnie sprawdzą się jako ozdoba niewielkiego pomieszczenia lub dyskretne wykończenie wnęki. Średnie zdadzą egzamin w każdym wnętrzu, o ile dobierzemy ich odcień do pozostałych drewnianych dekorów, obecnych w aranżacji. Szerokie przyciągną z kolei najwięcej spojrzeń i najlepiej nadadzą się do wykończenia dużej ściany. Na finalną decyzję co do rozmiaru paneli powinien wpłynąć zarówno nasz indywidualny gust, jak i proporcje wnętrza. Śmiało możemy też połączyć lamele o różnej szerokości i głębokości, by uzyskać ciekawy efekt struktury na ścianie lub suficie.
Przedpokój wykończony lamelami będzie urzekał przytulnością, zachęcając do wejścia głębiej. Ażurowa ściana nada salonowi niewymuszonej elegancji, a ryflowany sufit w sypialni ułatwi odprężenie po dniu pełnym wyzwań. Tylko od nas zależy, w jakim wnętrzu przełamiemy nudę wraz z trójwymiarową dekoracją.
Ściana z lameli, czyli rozwiązanie dla wymagających
Istnieje wiele powodów, dla których warto wykorzystać panele lamelowe w swoich czterech kątach. Oprócz niezaprzeczalnych walorów wizualnych, posiadają także właściwości praktyczne. Wysokiej jakości materiał o przestrzennej strukturze skutecznie wycisza wnętrze, likwidując pogłos i echo. Dzięki temu ściana z lameli jest idealnym wykończeniem domowego studia nagrań lub kącika służącego rozrywce. Lepsza akustyka oznacza również większą intymność, dlatego warto wprowadzić taką dekorację także do sypialni.
Ściany lamelowe doceniane są za swoją wytrzymałość i łatwość w utrzymaniu czystości. Podczas generalnych porządków wystarczy je przetrzeć wilgotną szmatką. Sprawdzają się nawet na ścianie w przedpokoju, pozwalając zapomnieć o śladach mokrej sierści czworonoga i brudnych rączek maluchów, wracających ze spaceru.
Lamele to świetny wybór również dla osób stawiających na ekologiczne rozwiązania. Polistyrenowe panele w całości podlegają bowiem recyklingowi. Można więc wykończyć nimi wnętrze bez obaw o los środowiska naturalnego. Podczas generalnego remontu wystarczy odczepić je od ściany i poddać utylizacji, dzięki czemu surowiec zyska drugie życie.
Nie bez znaczenia jest także łatwość montażu lameli. Są one nadzwyczaj lekkie, dzięki czemu wygodnie się je przymocowuje nawet do sufitu. Można je szybko dociąć do pożądanego rozmiaru przy pomocy piły lub wyrzynarki, a estetycznym wykończeniem kompozycji są dedykowane listwy w dopasowanym kolorze. Podobnie jak lamele, montuje się je w kilka chwil na klej.
Pokój dzienny do zadań specjalnych
Jeśli nasz salon służy wielu celom, warto wizualnie podzielić przestrzeń na odrębne obszary, w związku z czym ich funkcje będą zrozumiałe na pierwszy rzut oka. Pomogą nam w tym oryginalne lamele, które dodatkowo zwiększą przytulność dużego wnętrza. Szczególnie efektownie będzie prezentować się wyróżniona nimi część jadalniana lub ściana z telewizorem, również takim wiszącym. Bez trudu przymocujemy do paneli także ramki ze zdjęciami i obrazy, dające wyraz naszemu gustowi.
Dzięki wyciszającym właściwościom lamele pozwalają nam zapomnieć o sąsiadach zza ściany, ułatwiając relaks i skupienie. Warto więc rozważyć wykorzystanie ich również w kąciku do pracy lub nauki oraz przestrzeni poświęconej niespiesznej lekturze.
Decydując o kolorze paneli, zwróćmy uwagę na pozostałe wyposażenie pokoju dziennego. Najlepiej przemycić ten sam odcień drewna w meblach i dodatkach, uzyskując harmonijną aranżację. Tak oto szerokie lamele Linerio w naturalnym wariancie będą doskonale współgrać z jasnym, dębowym biurkiem Creative na metalowej płozie, sprytnie nawiązującej do geometrycznego motywu na ścianie. Jeśli wzbogacimy takie domowe biuro o lampkę Muse, uzyskamy spójny zestaw, który wniesie naszą kreatywność na wyższy poziom.
Dużą swobodę aranżacji zapewnią nam monochromatyczne lamele. Białe czy czarne wykończenie ściany polubi się z różnymi odcieniami i teksturami. Szczególnie ciekawy efekt uzyskamy, dobierając kolor lameli do drzwi i listew przypodłogowych w salonie.
Spokojne sny dzięki lamelom na ścianie
W wygłuszonym pomieszczeniu smacznie zdrzemną się nawet osoby, które wybudzają najcichsze szmery. Lamele na ścianie w sypialni pozwolą nam cieszyć się zasłużonym, popołudniowym relaksem. Będą sprzyjać również głębokiemu, nieprzerwanemu snu w ciągu nocy, który jest konieczny do pełnej regeneracji ciała i umysłu.
Przestrzenną dekoracją warto podkreślić ścianę za łóżkiem. W zależności od preferencji, możemy ją zestawić z meblami na zasadzie podobieństwa lub kontrastu. Jaśniejsze lamele ścienne uczynią wnętrze bardziej przyjaznym i będą świetnie komponować się z zielonymi lokatorami w dyskretnych, kamionkowych osłonach. Z kolei ciemniejsze wniosą ze sobą elegancję, dodając sypialni niepowtarzalnego charakteru.
Drewniany zawrót głowy, czyli total look z charakterem
Niektórzy z nas bardziej komfortowo czują się w jasnych wnętrzach, inni wolą otaczać się ciemnymi barwami. Pionowe listwy na ścianie w wybranym odcieniu drewna mogą wyznaczyć nam motyw przewodni, w oparciu o który dobierzemy meble i dodatki do pokoju. Pamiętajmy jednak o zachowaniu umiaru, aby ilość naturalnych dekorów nie przytłoczyła przestrzeni.
Szyku nadamy czekoladowymi panelami Linerio, zestawionymi z szafką RTV i regałem o ciemnych frontach z cienkimi, metalowymi uchwytami w odcieniu klasycznej czerni. Takie meble pozwolą wybrzmieć wszelkim kolekcjonerskim ozdobom i osobistym drobiazgom, które na nich wyeksponujemy. W innowacyjnym konfiguratorze Creative samodzielnie zaprojektujemy również stoliki kawowe, dopełniające ten ponadczasowy zestaw.
Pamiętajmy, aby zapewnić przyjemne doznania nie tylko wzrokowi, ale także pozostałym zmysłom. Gładkości lameli może towarzyszyć miękkość welurowej sofy i szorstkość frędzli przy narzuconym na nią pledzie. Stylowym akcentem będzie również ryflowany wazon z brązowego szkła, który latem posłuży nam na bukiet ciętych kwiatów, a zimą umieścimy w nim kompozycję z suszonych gałązek. Elegancką kompozycję pomoże nam przełamać podłoga winylowa, imitująca beton.
Nowoczesne panele lamelowe to sposób na niebanalne wykończenie ścian i sufitów. Dzięki nim przestają być bezimiennym bohaterem wnętrza i stają się integralnym elementem aranżacji. Jasne listwy wniosą do naszych czterech kątów przytulność i lekkość, a ciemne nadadzą przestrzeni wytwornej głębi.
Tylko od nas zależy, czy subtelnie zaznaczą swoją obecność, wyróżniając fragment pomieszczenia, czy zostaną położone na całej ścianie i będą przyciągać zaciekawione spojrzenia wszystkich gości. Bez względu na to, gdzie je zamontujemy, estetyczne lamele dowodzą, że pierwszy plan zyskuje dzięki szlachetnemu tłu.
