Salon bez telewizora jak sprawić, by sprzyjał relaksowi i rozrywce?

Choć do niedawna telewizor uznawany był za nieodłączny element aranżacji salonu, dziś coraz więcej osób rezygnuje z koncentrowania mebli wypoczynkowych wokół monitora. Pokój dzienny stanowi bowiem nie tylko domowe centrum rozrywki, ale również królestwo relaksu i szczerych rozmów z bliskimi. Jak urządzić salon bez telewizora, aby stanowił przytulną przestrzeń do spędzania wolnego czasu?

Praca wielu z nas, a czasem również edukacja wiąże się z wpatrywaniem w migoczące ekrany. Nic więc dziwnego, że po dniu pełnym wrażeń pragniemy odpocząć od urządzeń elektronicznych. Zamiast leżeć na kanapie z pilotem w ręce, przełączając bez celu kanały, wolimy oderwać się myślami od codziennych trosk w towarzystwie rodziny i przyjaciół. Kawa wypita przy sączącej się w tle muzyce, pasjonująca rozgrywka w planszówkę, wspólna lektura w kojącej zmysły ciszy – alternatyw dla „kablówki” nie brakuje. Podpowiadamy, jak zaaranżować salon bez telewizora, aby sprzyjał zarówno pogłębianiu relacji z bliskimi, jak i relaksowi w pojedynkę.

Salon bez telewizora? To możliwe!

Zanim telewizor stał się gwiazdą salonów, serca domów urządzano tak, aby każdy mieszkaniec mógł wygodnie wsłuchiwać się w radio. Jeszcze wcześniej podczas ustawiania mebli skupiano się na bliskiej odległości od kominka. Zmiany wnętrzarskich trendów dowodzą, że to, co dziś uznajemy za oczywiste, jest tylko jednym z wielu rozwiązań.

Zamiast decydować się na odpoczynek w towarzystwie nieestetycznych kabli i zajmującego pokaźną część ściany monitora, możemy sami zdecydować o głównym bohaterze naszego pokoju dziennego. Tym bardziej, że salon bez telewizora nie oznacza odcięcia od informacji i ciekawych programów. Dzięki laptopom i tabletom możemy pochłaniać filmy i seriale w dowolnym miejscu i czasie, bez marnowania cennych chwil na bloki reklam i wypatrywanie interesujących propozycji w ramówkach stacji. Zamiast przekształcać pokój dzienny w przestrzeń do oglądania telewizji, wystarczy więc wprowadzić do niego stolik kawowy, który posłuży jako baza pod przenośny komputer, stanowiący skarbnicę wiedzy i rozrywki.

Gdy zrezygnujemy z takiego ustawienia mebli, aby każdy miał widok na jedno urządzenie, znajdziemy miejsce na wymarzoną biblioteczkę, muzyczny kącik lub domową dżunglę. Może się okazać, że zmieści się nawet stół i krzesła, które pozwolą wygodnie przyjmować gości i urządzać małe przyjęcia. Zamiast dźwięków nieustannie włączonej telewizji, nasze cztery kąty otulać będą wówczas ożywione rozmowy. Dajmy sobie prawo do zaaranżowania tego wyjątkowego wnętrza po swojemu. Jeśli potrzebujemy zacisznego azylu i jadalni w jednym, z łatwością uzyskamy taki efekt nawet w małym salonie, o ile zmienimy perspektywę.

Więcej miejsca do odpoczynku po swojemu

Urządzając salon bez telewizora, zyskujemy nie tylko dodatkową przestrzeń do zagospodarowania na inny cel, ale również pełną swobodę co do układu pomieszczenia. Jeśli zrezygnujemy z zestawu kina domowego, w centrum będziemy mogli postawić ludzi i ich potrzeby. Fotele nie muszą być obrócone w stronę ekranu, więc można zwrócić je do siebie i stworzyć komfortowe warunki do niezapomnianych rozmów twarzą w twarz. Jeżeli dysponujemy większą liczbą siedzisk, utwórzmy z nich półkole, dzięki czemu domownicy i goście będą mogli swobodnie rozmawiać przy ulubionych przekąskach.

Ciekawym rozwiązaniem do salonu bez telewizora są modułowe meble. Na co dzień poszczególne elementy z kolekcji Chill czy Pelo mogą tworzyć duży narożnik bądź kanapę, idealną do popołudniowej drzemki. Gdy odwiedzą nas goście, będziemy mogli rozsunąć poszczególne siedziska, dostosowując ich układ do aktualnych potrzeb. Świeżo upieczona para może wówczas obejmować się na sofie, a przyjaciel ceniący osobistą przestrzeń relaksować się na pojedynczej otomanie. Dzięki szerokiemu wyborowi tkanin z łatwością dobierzemy idealną tapicerkę do wystroju salonu – od naturalnej wełny po odporny na kocie pazury welur.

Do takiego mobilnego zestawu wystarczy dostawić stoliki kawowe Simple, aby nikt nie musiał się podnosić, gdy już wygodnie się ułoży. W szufladkach pod ich blatami ukryjmy przydatne drobiazgi, takie jak serwetki i dodatkowy komplet sztućców. Będą zawsze pod ręką, gdy ktoś nieopatrznie obleje się sokiem lub upuści widelec. Warto wybrać stoliki o różnej wysokości, dzięki czemu będziemy mogli wsunąć jeden pod drugi, gdy akurat nie będą potrzebne, i zyskać wolną przestrzeń.

Strefę z odbiornikiem możemy zastąpić także kącikiem jadalnianym. Stół Simple nie zajmie dużo przestrzeni na co dzień, a po rozłożeniu pomieści planszę do gry oraz liczne talerzyki z urodzinowym tortem. Decydując pomiędzy jedną z czterech konfiguracji, w zależności od okoliczności wygodnie postawimy przy nim od 6 do nawet 14 krzeseł. Pokój dzienny będzie mógł więc w kilka chwil zamienić się w salę na kameralne przyjęcie. Jeszcze mniej miejsca na co dzień zajmie kwadratowy wariant tego stołu. Dzięki sprytnej konstrukcji w razie potrzeby może zostać przeobrażony w dwukrotnie większy. Co istotne, elementy potrzebne do rozłożenia mebla są ukryte pod blatem.

Jeśli wykorzystujemy nasz salon również do pracy, jeszcze lepiej sprawdzi się funkcjonalny stół 4 You z otworem na kable i praktyczną wnęką. Po wysłaniu ostatniego maila wygodnie schowamy laptop do szuflady pod blatem i rozłożymy mebel, zyskując miejsce na rodzinny obiad. Bez grającego w tle telewizora o wiele łatwiej będzie skupić się na rozmowie i docenić smak spożywanej potrawy.

Ściana bez telewizora, ale z pomysłem

Nawet jeśli w żadnym miejscu nie postawimy ani nie powiesimy telewizora, nie musimy rezygnować z przyciągającej wzrok strefy w salonie. Jedną ze ścian pomogą nam wyróżnić obrazy i plakaty w dopasowanych stylistycznie ramkach. Pop-artowa grafika z zabawnym napisem, geometryczna abstrakcja, eleganckie liście – możliwości są nieskończone. Świetnym uzupełnieniem domowej galerii będzie wisząca półka Ribbon, czyli idealna baza dla osobistych drobiazgów i pamiątek z wakacji. Kontrastowe połączenie dębowego i szarego dekoru może zainspirować nas do doboru pozostałego wyposażenia wnętrza.

Zamiast kina domowego możemy zaaranżować także imponującą biblioteczkę. Poczwórny regał Creative wypełniony pasjonującymi lekturami zapewni rozrywkę wszystkim domownikom. Grzbietom książek mogą towarzyszyć doniczki z pnączami i ozdobne figurki, dzięki czemu trudno będzie oderwać od tej ściany wzrok. Innowacyjny konfigurator pozwoli nam zdecydować zarówno o wyglądzie mebla, jak i konfiguracji jego wnętrza. Otwarte półki mogą wówczas stanowić mieszkanie dla powieści, a zamykane szafki – gromadzić gry planszowe i przedmioty związane z hobby lokatorów. Alternatywą dla dużego regału może być przeszklona witryna Simple, eksponująca zastawę stołową i kolekcję rękodzieła.

Ciekawym sposobem na wyróżnienie ściany, przy której normalnie znajdowałby się telewizor, jest także wyłożenie jej eleganckimi lamelami Linerio lub wzorzystymi panelami Kerradeco. Realistyczna imitacja drewna, betonu czy kamienia, a może tkaninowy splot lub niewymagająca zraszania dżungla? Taka dekoracja nie tylko zachwyci swoim oryginalnym wyglądem, ale wyciszy również salon, sprzyjając intymnym zwierzeniom. Możemy także pociągnąć jedną ze ścian farbą w innym kolorze, która stworzy wyjątkowe tło dla codziennych wydarzeń.

Meble do salonu bez telewizora – szafka RTV też się przyda!

Rezygnacja z kina domowego nie musi być jedynym stereotypem złamanym podczas urządzania pokoju dziennego. Nie bójmy się podejść odważnie również do przeznaczenia mebli wprowadzanych do salonu bez telewizora. Tak oto szafka RTV może pomóc nam spełnić marzenie o gustownym kącie, związanym z własnymi zainteresowaniami. Sami wybierzmy kolor jej korpusu i frontu oraz rodzaj nóżek i uchwytów, a następnie zdecydujmy o jej zastosowaniu.

Długi blat przy ścianie stanowi wymarzony podest chociażby pod osłony z roślinami, których zieleń pozwoli odpocząć oczom po dniu pełnym wizualnych bodźców. Na minimalistycznej szafce może stanąć także stylowy gramofon. Pojemne szuflady pomogą zachować porządek wśród płyt winylowych i elektronicznych gadżetów dla melomanów. Mebel zaprojektowany z myślą o telewizorze sprawdzi się również jako baza dla sezonowych dekoracji, ramek ze zdjęciami bliskich i naczyń ze świeżymi kwiatami. Dzięki temu, że nie musimy martwić się o zasłonięcie wiszącego ekranu, możemy wprowadzić nawet wysoki, ręcznie wykonany wazon. Przestrzeń na płyty z filmami warto przeznaczyć wówczas na gry planszowe i szachownicę lub ulubione czasopisma.

Dźwiękami muzyki i widokiem soczyście zielonych liści pozwoli nam rozkoszować się narożnik Nilla z szezlongiem po wybranej stronie. Ułożymy się na nim swobodnie tak, jak lubimy najbardziej. W zależności od sytuacji, możemy wygodnie usiąść lub wyciągnąć nogi, opierając się o miękką poduszkę. Nie zapominajmy również o szybkim dostępie do pledu, który przyda się, gdy za oknem zrobi się chłodno, a my nie będziemy chcieli odrywać się od lektury magazynu, aby przymknąć okno. Dzięki stojącemu nieopodal kanapy koszowi Cala ciepły koc będzie zawsze w zasięgu ręki.

Gramofon, projektor… Co zamiast telewizora w salonie?

Brak telewizora nie oznacza braku możliwości oglądania filmów i seriali. Nadrabiać zaległości kinematograficzne pozwoli nam komputer, który wykorzystujemy do pracy czy nauki. Świetną alternatywą dla tradycyjnego odbiornika stanowi również projektor, dyskretnie ukryty na co dzień. Wystarczy pozostawić jedną ze ścian w salonie białą i pustą, a po jej przeciwnej stronie zamontować rzutnik. Aby poczuć się jak w kinie, wystarczy wówczas zaciągnąć zasłony i przygotować miskę z popcornem. W taki sposób obejrzymy zarówno bajkę z dziećmi, jak i mecz piłkarski ze znajomymi.

Cenne miejsce, które przeznaczylibyśmy na telewizor, może zająć także sprzęt grający. Wysokiej jakości głośniki ustawione w rogach pokoju dziennego zapewnią niezapomniane wrażenia akustyczne. Słuchając muzyki, nie angażujemy swojego wzroku, dlatego możemy skupić się na innych aktywnościach. Włączona wieża świetnie idzie w parze zarówno z tańcem i robieniem przysiadów, jak i szydełkowaniem czy malowaniem obrazów. Nic nie stoi również na przeszkodzie, aby jedna z osób założyła słuchawki, a druga pogrążyła się w lekturze. Sofa Slide z niezależnie przesuwanymi siedziskami ułatwi spędzanie czasu razem, ale po swojemu.

Wieczór jest idealnym momentem na spotkanie z osobami, z którymi rano mijamy się w łazience. Półświadoma konwersacja przy włączonym programie nigdy nie zastąpi szczerej rozmowy w ciszy. Zamiast zastanawiać się nad znalezieniem miejsca dla największego monitora dostępnego w sklepie, być może lepiej urządzić salon bez telewizora, sprzyjający pogłębianiu więzi z rodziną i przyjaciółmi. Istnieje szereg alternatyw dla wspólnego wpatrywania się w ekran i warto dać sobie szansę na odkrycie ich wszystkich. Technologia opanowała tak wiele sfer naszego życia, że zwyczajnie miło jest od niej odpocząć.

Produkty z artykułu

Sofa 2-osobowa lewa ze zdejmowanym pokrowcem Chill
Sofa 2-osobowa lewa ze zdejmowanym pokrowcem Chill
od 3 010 zł

Powiązane artykuły

Infolinia sklepu internetowego
67 253 94 94
icon
icon
icon
icon
icon
icon
icon
icon
Copyrights © 2009-2024 VOX. Wszelkie prawa zastrzeżone.
/