Paprotka w domu idealna dla początkujących ogrodników
Paproć w domu to idealna roślina dla początkujących ogrodników. Stanie się nie tylko efektowną dekoracją wnętrz, ale również naturalną towarzyszką w walce o czyste powietrze.
Przez lata paprotka wygrzała sobie stałe miejsce w polskich domach i mieszkaniach. Jej charakterystyczne, silnie karbowane liście staną się efektowną ozdobą każdego wnętrza – nawet takiego, w którym ze względu na brak światła mało który zielony pupil czuje się dobrze. Na tym jej zalety się nie kończą, bo paproć skutecznie radzi sobie również z obecnymi w domowym mikroklimacie promieniowaniem i toksynami.
Które gatunki paprotki najlepiej odnajdą się w domu? Jak zadbać o to, by ozdobne pióropusze długo przyciągały wzrok soczystą zielenią? Które aranżacyjne pomysły pomogą podkreślić ich urok?
PAPROTKA WE WNĘTRZACH – WIELKI POWRÓT
Wielu z nas paproć kojarzy przede wszystkim czasami PRL-u. Charakterystyczna roślina była wówczas niemal wszechobecna: zdobiła wnętrza mieszkań, urzędów, szkolnych korytarzy, a nawet lekarskich gabinetów. Stanowiła też popularny prezent, wręczany np. podczas parapetówek.
Być może to właśnie te skojarzenia sprawiły, że na jakiś czas paproć usunęła się w cień, ustępując w naszych domach miejsca bardziej nietypowym, egzotycznym roślinom doniczkowym, które wcześniej były trudno dostępne. Teraz paprotka zalicza jednak spektakularny powrót.
Trudno się dziwić: paprotka w domu jest nie tylko niezwykle efektowna, ale również stosunkowo łatwa w pielęgnacji. To idealna roślina dla tych, którzy chcą rozpocząć swoją przygodę z zielonymi pupilami. Większość odmian paproci nie wymaga bowiem szczególnej troski ani skomplikowanych zabiegów pielęgnacyjnych – choć trzeba pamiętać, że są również i takie, które bywają wyjątkowo kapryśne.
Paprotka przyda się w domu również ze względu na swoje właściwości. Będzie skutecznie filtrować powietrze i neutralizować obecne w nim szkodliwe związki – przede wszystkim pochodne ksylenu oraz formaldehyd. Oprócz tego pochłonie część promieniowania emitowanego przez domowe sprzęty. Zapraszając do swoich wnętrz urokliwą paprotkę, sprawimy, że nasze cztery kąty staną się nie tylko przyjemniejszym, ale również zdrowszym miejscem.
JAKIE GATUNKI PAPROCI MOGĄ ROSNĄĆ W DOMU?
PAPROĆ ZWYCZAJNA
To jedna z najczęściej spotykanych odmian, która rośnie w lasach Europy, Ameryki Północnej oraz Azji. Wieloletnia roślina z zimotrwałymi, mrozoodpornymi liśćmi, osiąga maksymalną wysokość do 60 cm. Najlepiej czuje się na stanowiskach półcienistych, dlatego w lesie często rośnie ukryta pod koronami drzew.
W domu paproć zwyczajna preferuje umiarkowanie wilgotną glebę i powietrze. Gdy zapewnimy jej odpowiednie warunki, odwdzięczy się efektownym pióropuszem soczyście zielonych, pierzastych liści. Nie jest wymagającą rośliną, dlatego świetnie sprawdzi się nawet w mieszkaniach początkujących ogrodników. Jeśli chcemy, śmiało możemy też wystawić ją na zewnątrz – dobrze znosi niskie temperatury, dlatego może służyć jako ozdoba balkonu, tarasu lub ogrodu.
NEFROLEPIS WYSOKI
Jest spora szansa, że na myśl o paprotce większość z nas wyobraża sobie właśnie nefrolepisa. To druga najbardziej popularna odmiana paproci, która jest powszechnie obecna w mieszkaniach i przestrzeni publicznej. Spośród wielu gatunków to właśnie nefrolepis najskuteczniej neutralizuje działanie obecnych w powietrzu toksyn.
Chociaż nefrolepis nie jest trudny w uprawie, to jednak ma określone wymagania – nie lubi suchego powietrza oraz bezpośredniej ekspozycji na promienie słońca. Najlepiej czuje się w półcieniu lub na stanowiskach z dużą ilością rozproszonego światła. Uwielbia wilgoć, więc jeśli chcemy zaprosić do domu ten gatunek paproci, pamiętajmy o regularnym podlewaniu i zraszaniu liści.
CIEMNOTKA OKRĄGŁOLISTNA
Efektowna odmiana, która zachwyca charakterystycznymi, owalnymi liśćmi wyrastającymi po obu stronach łodygi. Osiąga wysokość do 30 cm. Jest wyjątkowo odporna na suche powietrze i światło – wytrzymuje nawet bezpośrednie działanie promieni słonecznych, dlatego sprawdzi się w każdym mieszkaniu.
Ciemnotka najlepiej radzi sobie w temperaturze 23-25 °C. Lubi umiarkowaną wilgoć, dlatego pamiętajmy o tym, by nie podlewać jej zbyt często – wystarczy raz w tygodniu. Nadmiar wody może spowodować żółknięcie liści i więdnięcie rośliny.
ADIANTUM (NIEKROPIEŃ)
Bardzo delikatna odmiana, która wygląda naprawdę urokliwie: przypomina nieco skrzyżowanie klasycznej paprotki z kuchennymi ziołami. Rośnie bardzo szybko, osiągając maksymalną wysokość 40 cm.
To jeden z bardziej wymagających gatunków paproci: jest wyjątkowo wrażliwa na zmianę otoczenia oraz intensywne światło. Niekropień preferuje dużą wilgotność gleby i północne stanowisko, doceni też codzienne zraszanie.
PIELĘGNACJA I PODLEWANIE PAPROTKI
Kiedy już wybierzemy odpowiednią paprotkę do swojego domu, postarajmy się zapewnić jej odpowiednie podłoże. Najlepsza będzie ziemia o lekko kwaśnym odczynie (pH w granicach 5-6). Dobre warunki rozwoju zapewni paproci żyzne i przepuszczalne podłoże próchnicze. Przyda się też wieloskładnikowy nawóz, który dostarczy roślinie niezbędnych składników mineralnych.
W pielęgnacji paproci zdecydowanie najważniejsze będzie jednak podlewanie. Gleba w doniczce powinna być stale wilgotna. Pamiętajmy jednak, żeby nie przelać naszej paprotki – stojąca w doniczce woda może mieć zgubny wpływ na korzenie. Częstotliwość podlewania dostosujmy do konkretnego gatunku i regularnie sprawdzajmy palcem, czy gleba jest wciąż wilgotna.
Paprotka uwielbia wilgoć, dlatego pielęgnacja powinna też uwzględniać regularne zraszanie liści. Najlepiej robić to codziennie lub skorzystać z nawilżaczy powietrza, które pomogą utrzymać stały poziom wilgoci w pomieszczeniu.
POMYSŁY NA PAPROTKĘ WE WNĘTRZACH
Paprotka to roślina, która zachęca do aranżacyjnych eksperymentów. Musimy w końcu wymyślić dla niej takie miejsce, gdzie nie będzie narażona na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, które mogą poparzyć jej liście. Lepiej więc nie stawiać jej na parapecie – z wyjątkiem okien zwróconych na północ, przez które w ciągu dnia wpada niewiele światła.
Paprotki w domu najlepiej czują się w ciepłych pomieszczeniach, w temperaturze w zakresie 18-25 stopni (a w okresie zimowym od 15 do 18 stopni). Postarajmy się też nie narażać rośliny na przeciągi oraz bezpośrednie sąsiedztwo źródeł ciepła. Ustawiona obok kaloryfera, paprotka szybko zżółknie i uschnie.
Roślina będzie świetnie się prezentować w centralnym punkcie pokoju dziennego. Może na przykład stanąć na regale dzielącym przestrzeń wielofunkcyjnego salonu z jadalnią, ozdobić przestronny stół lub podkreślić charakter zacisznego kącika do pracy.
Idealnie odnajdzie się również w przedpokoju, do którego często w ogóle nie docierają promienie słońca. Może witać gości z komody lub zawieszonych na ścianach niewielkich ozdobnych półeczek. Paproć w domu możemy też zawiesić w ocieplających wnętrze osłonach z jutowej liny – wystarczy nawet kilka roślin zawieszonych na różnych wysokościach, by uzyskać efekt gęstej, domowej dżungli.
Zielone pióropusze paproci mogą też stać się ozdobą sypialni, nawet jeśli przez większą część dnia panuje w niej nastrojowy i kojący półmrok. Doniczki z roślinami możemy ustawić na parapecie, przy oknie lub tuż obok łóżka – wtedy każdego ranka będzie nas witać powódź zieleni.